Zadaj sobie pytanie - czy pamiętasz zeszłoroczne egzaminy i klasówki? Przed nimi też prawdopodobnie się stresowałaś i co? Teraz to nie ma znaczenia. Tamte sprawdziany, ani tym bardziej stres z nimi związany, nie są dziś dla Ciebie ważne, nie wpłynęły w żaden istotny sposób na Twoje życie. No właśnie. Jeśli spojrzysz na “problem” z innej perspektywy – okaże się on banalny.
Jest też kilka innych tipów, które pomogą Ci zwiększyć pewność siebie i nie czuć tak wielkiego stresu przed egzaminem.
Jak opanować stres przed egzaminem?
Odpowiednio podejdź do nauki
Dobre rozplanowanie nauki to już połowa sukcesu. Na pewno są takie partie materiału, które są dla Ciebie przyjemniejsze i łatwiej Ci wchodzą do głowy. Ech, dobrze byłoby zostawić je sobie na “deser”. Pomyśl tylko, jak miło będzie się prezentować ta druga, “przyjemna” część do nauczenia się gdy najpierw przebrniesz przez tę trudniejszą. Pewnie zabranie się do tego nie będzie najłatwiejszą sprawą, ale uwierz, że warto. Najczęściej sama myśl, że musimy się za coś zabrać zniechęca nas i tylko zabiera czas. A tu trzeba po prostu to zrobić. Jak już zaczniesz, poczujesz dumę, że dałaś radę, zrobiłaś ten pierwszy krok i jesteś bliżej końca.
Nie zarażaj się złym nastawieniem innych
Bardzo ważne przed egzaminem jest nierozpraszanie swoich myśli. Musisz się skupić, umożliwić swojej głowie prosty przepływ wszystkich rzeczy, których dotąd się nauczyłaś. Narzekający wokół ludzie, którzy mówią “nic nie umiem”, “ten temat jest nie do nauczenia”, a “na pewno to obleję” na pewno nie wesprą Twojego nastawienia do egzaminu. Mogą jedynie podminować Cię i jak domino odebrać wiarę we własne możliwości.
Wybierz dobrą atmosferę pod salą
Materiału do ogarnięcia jest nieraz tak dużo, że brakuje czasu na przerobienie całości. Rodzi się wtedy pokusa, aby doczytać to, czego się nie zdążyło tuż przed wejściem do klasy. Każdy może mieć inaczej, jasne. Ale z reguły wiadomości zdobyte na chwilę przed egzaminem nie zdążają się ułożyć w głowie i i tak nie przyniosą Ci żadnych profitów na sprawdzianie. A jeszcze gorzej, jeśli pod klasą okaże się, że macie z koleżankami rozbieżne informacje na jeden temat. Wtedy możesz mieć chaos w głowie i jeszcze bardziej zestresowana wejść na egzamin.
Posłuchaj ulubionej piosenki
Chodzi o to, żebyś się rozluźniła, poczuła dobrze i pewnie. Takie warunki są najlepsze dla mózgu, aby pracował produktywnie. Odejście na bok od całej klasy, rozmawiającej o egzaminie może Ci wyjść tylko na dobre. Włącz wtedy ulubioną piosenkę na smartfonie, wyluzuj się i wejdź na egzamin uspokojona i zmobilizowana do działania.
Dodaj komentarz